Wielu przedsiębiorców otwieranie własnej działalności traktuje niemal tak, jak narodziny własnego dziecka. Jako że nikt z nas nie chciałby popełniać błędów przy wychowywaniu potomstwa, warto poznać 5 najczęstszych błędów, jakie popełniają świeżo upieczeni biznesmeni.
1. Niedoszacowanie pracy strategicznej
Wielu przedsiębiorców uważa, że na pierwszym etapie działalności firmy praca strategiczna ograniczy się do stworzenia biznesplanu i późniejszego wypełniania przyjętych w nim założeń. To popularny błąd, ponieważ planowanie jest dla przedsiębiorcy codziennością. Nawet w najbardziej spokojnych i przewidywalnych branżach trzeba nastawić się na to, że z dnia na dzień wyskakiwały będą nowe problemy, a nie wszystkie uda się załatwić od ręki.
Dlatego też początkujący przedsiębiorca musi zdawać sobie sprawę, że oprócz czasu na realne wykonywanie zadań będzie musiał wyasygnować w ciągu dnia kilka chwil na rozplanowanie nowych powinności i przesunięcie tych mniej pilnych z danego dnia, tygodnia czy nawet miesiąca.
2. Brak delegowania zadań
Innym często popełnianym przez początkujących przedsiębiorców błędem jest unikanie delegowania. Własną firmą chcemy się zajmować sami, ponieważ uznajemy, że wszystko dopieścimy w najdrobniejszym szczególe sami. To zgubne myślenie, ponieważ zaczynamy wówczas tracić czas na wszystko to, czego robić nie musimy. Realna praca w naszym obszarze zainteresowań schodzi w tym czasie na drugi plan.
Najlepszym przykładem braku delegacji zadań jest samodzielne prowadzenie księgowości. Mimo iż w teorii opłacenie składek, przeliczenie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej oraz podsumowanie przychodów nie jest problemem, realnie zabrać może to nawet kilka godzin w miesiącu. Księgowy weźmie za to od 100 do 150 zł, ale my w tym czasie zarobić możemy o wiele więcej. Przedsiębiorca powinien dbać co najwyżej o zbieranie potwierdzeń płatności w postaci faktur do rozliczania podatku, a nie je dodatkowo rozliczać!
3. Zbytnia ufność przypadkowym kontrahentom
Jako przedsiębiorcy szybko uczymy się, że żadna działalność nie jest możliwa bez współpracy. Na rynku czai się jednak sporo firm, które mogą chcieć wykorzystać naszą ufność i zarobić na nieostrożności. Otwieranie własnej działalności wiąże się z dorzuceniem do publicznych baz wielu swoich danych kontaktowych. Naciąganie na niepotrzebne usługi czy produkty dla firm jest powszechne, a najbardziej bezczelni sprzedażowcy są w stanie oferować nam rzeczy lub informacje, które każdy przedsiębiorca może uzyskać za darmo jednym kliknięciem.
Innym typem oszustwa jest niepłacenie. Swoich kontrahentów warto weryfikować. W Krajowym Rejestrze Długów sprawdzimy także inną firmę, a nie tylko siebie. Zaufanie jest podstawą robienia interesów, ale ślepa ufność to najpoważniejszy błąd przedsiębiorcy.
4. Niedocenianie marketingu
Osoby rozpoczynające swoją drogę jako przedsiębiorcy przekonani są często, że reklamowanie usług oraz produktów przeznaczone jest dla dużych firm. Że najlepszą formą przekazywania informacji o ich działalności będzie wieść gminna. Że jakość obroni się sama, a nie narzucając się ze swoimi produktami lub usługami, nie stracimy potencjalnych klientów poirytowanych nachalną promocją. To duży błąd!
Warto zdawać sobie sprawę, że reklamować możemy się obecnie nawet przy niewielkim budżecie. Tani marketing w małej firmie jak najbardziej jest możliwy. Obecność w mediach społecznościowych oraz networking to rzeczy, które są dla większości biznesmenów codziennością. Dzięki bardziej uporządkowanej strukturze zamienią je w podstawę autopromocji!
5. Ignorowanie problemów
Już po założeniu firmy przedsiębiorcy napotykają często na nieprzewidziane przeszkody. To naturalna rzecz i mało kto spodziewa się chyba, że otwieranie własnej działalności to czysta przyjemność. Ważne jest jednak, żeby rozwiązania wynikłych nagle problemów nie odkładać w nieskończoność. Oczywiście nie na wszystko receptę uda nam się znaleźć w piętnaście minut, ale im znalezienie metody wyjścia z impasu może być trudniejsze, tym szybciej powinniśmy się nim zająć. Opracowanie odpowiednich procedur firmowych na takie momenty jest podstawą!
W przypadku finansowych kłopotów warto rozważyć opcję uzyskania dodatkowych środków. Jeśli nie mamy klientów, koniecznie musimy znaleźć nową drogę ich pozyskania. Zleceń jest zbyt dużo? Delegowanie kolejnych zadań lub nawet zatrudnienie nowego pracownika może być nieodzowne. Wyzwań, które stają przed przedsiębiorcą po otwarciu firmy jest mnóstwo. Powinniśmy jak najszybciej stawić im czoła.