W naszym kraju giełdowy rynek organizowany jest przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie. O niemałe zyski walczy na nim wiele spółek. Są wśród nich także spółki dywidendowe. Jaki to rodzaj spółek? Czym się charakteryzują? Jakie były najlepsze w poprzednim roku i czy warto w ogóle się tym przejmować?
Czym są spółki dywidendowe?
Spółki dywidendowe emitują swoje akcje. Mowa w tym przypadku o spółkach akcyjnych oraz komandytowo-akcyjnych. Notowane są na Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie. Uwagę inwestorów do kupowania przez nie papierów wartościowych przykuwają wypłacaniem dywidend i jest to bardzo popularny rodzaj finansowych przedsięwzięć. Niektórzy uważają to za świetny pomysł na ulokowanie pieniędzy w celu ochrony ich przed inflacją. Inni chcą mieć po prostu w miarę pewny zysk, a stabilne spółki dywidendowe mogą go zapewnić.
Powodem są uzyskane z dywidend przychody, które w wielu przypadków okazują się wyraźnie wyższe od zysków potencjalnie czerpanych z kapitału przeznaczonego na lokatę bankową. Ponadto poza wypłatą dywidendy akcjonariusz danej spółki może liczyć także na uczestniczenie oraz głosowanie na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy czy mieć udział udziału w podziale majątku spółki, jeżeli zostanie zlikwidowana. Korzyści z inwestowania w spółki dywidendowe jest zatem stosunkowo sporo.
Skąd wiedzieć, czy dana spółka wypłaci dywidendę
Wynaleziona i opracowana przez Holendrów w XVII wieku dywidenda to część zysku netto, która wypłacana jest przez daną spółkę akcjonariuszom. Interesuje inwestora najbardziej, ponieważ stanowi zysk z zainwestowanego kapitału. Jeżeli nie chcemy ryzykować zmarnowaniem włożonych pieniędzy, to dla pewności warto zainwestować w spółki, które obecne są na rynku od dłuższego czasu i mogą się pochwalić świetnymi statystykami.
Dla przykładu będą to firmy farmaceutyczne, instytucje finansowe oraz banki czy spółki naftowe i gazowe. Osiągane przez nie zyski są na tyle duże i przewidywalne, że można być właściwie pewnym, że dywidenda zostanie wypłacona. W przypadku nowo założonych startupów czy po prostu spółek, które dopiero zaczynają swój rynkowy byt, istnieje pewne ryzyko. Nowa działalność oznacza bowiem wysokie koszty. Przeciwnie jest ze spółkami mającymi zapewniony solidny byt, bowiem wśród spółek z WIG20 większość wypłaca zazwyczaj dywidendy.
Warto także kontrolować to, czy spółki wypłacają dywidendy zgodnie z pierwotnymi ustaleniami. Firmy najczęściej określają datę i godzinę wypłat, prowadzą wirtualny kalendarz itd. Zysk przekazywany jest akcjonariuszowi w formie gotówkowej, ale może być również wydawany w postaci akcji, aktywy ruchomej, surowców czy nieruchomości.
Jakie są najlepsze spółki dywidendowe w 2021 roku?
Większość spółek z GPW wypłaciła już dywidendy za 2020 rok, choć na liście spółek dywidendowych mających zrobić to do końca wakacji 2021 znajduje się jeszcze kilka podmiotów giełdowych. Na listę najlepszych spółek postanowiliśmy wrzucić 10 podmiotów, które wypłaciły najwyższe kwotowo, choć oczywiście nie jest to równoznaczne ze stopą zwrotu. Ma jednak dać pewien obraz tego, kto decyduje się przeznaczać spore kwoty na dywidendy.
Najlepsze spółki dywidendowe 2021 pod względem kwoty to:
- LPP – 450 zł
- Budimex – 16,70 zł
- Kęty – 44,57 zł
- Wawel – 25 zł
- KRKA – 22,95 zł
- Mo-BRUK – 20,15 zł
- Żywiec – 16 zł
- PlayWay – 12,74 zł
- Novita – 12 zł
- Kruk – 11 zł
Oczywiście kwota dywidendy nie przesądza, że dana spółka jest atrakcyjna inwestycyjnie. Dla przykładu stopa dywidendy z akcji LPP wynosiła 1,70%. Dla drugiego na liście Budimexu było to już 5,5%.
Po czym poznać dobrą spółkę dywidendową?
Dobra spółka dywidendowa to przede wszystkim taka, która nie rozczarowuje swoich akcjonariuszy i regularnie wypłaca dywidendy. Na amerykańskim rynku giełdowym można wskazać firmy, które czynią to niezawodnie od wielu dekad. Oczywiście w wyborze swojej spółki nie trzeba sięgać aż tak głęboko do historii i wystarczy prześledzić ostatnie lata działalności.
Warto mieć także na uwadze wskaźnik payout ratio, czyli ułamek dochodu netto, który zostaje wypłacany akcjonariuszom, a także stopę dywidendy, którą jest iloraz dywidendy przypadającej na jedną akcję i ceny rynkowej akcji. Im wyższe są ich wartości, tym na większy zysk może liczyć inwestor. Kupno akcji z WIG20 bez głębszej analizy nie jest najlepszą opcją, jeżeli zależy nam na uzyskaniu sensownych wyników.
Nie jest też powiedziane, że spółka dywidendowa musi być wartościowa. Wielu inwestorów stara się szukać zysków w podmiotach, które swoją strategię opierają na stałych i dynamicznych wzrostach. Ich zarząd nie widzi sensu w przeznaczaniu zysków na wypłacanie dywidendy, skoro pieniądze te można zainwestować i przełożyć na jeszcze większe zyski lub rozwój majątku trwałego firmy. Na odsprzedaży akcji, które kupiło się taniej, można zarobić znacznie więcej, niż ciułając kilka czy kilkanaście lat wypłaty dywidendowe!